czwartek, 12 listopada 2015

Przepis na sukces 2015: Doskonalenie się, zdobywanie wiedzy

Jest to rozwinięcie drugiego punktu z postu Przepis na sukces 2015

ROI, znaczy zwrot z inwestycji


Jakiś czas temu spotkałem się z doradcą finansowym, żeby przedyskutować moje inwestycje. Okazało się, że istnieje możliwość obniżenia kosztów, co oczywiście oznacza, że na koncie zostanie mi sporo pieniędzy. I to wszystko dzięki rozmowie z osobą z odpowiednią wiedzą, plus samodzielne rozpoznanie tematu.

Tak samo jest z trenowaniem. Można ćwiczyć ponosząc wysokie koszta (wycieńczony organizm, czy mnóstwo czasu spędzonego na przygotowaniach) i mieć przy tym bardzo kiepski zwrot z inwestycji (wyniki poniżej potencjału). Można też optymalizować swój wysiłek, jednocześnie odnosząc efekty. Tak jak w przypadku inwestycji wszystko sprowadza się do posiadania odpowiedniej wiedzy, regularnego jej uzupełniania i uaktualniania.




Dla mnie na szczęście stało się to pasją. Dzięki temu jestem w stanie przygotowywać się efektywniej do zawodów, osiągać lepsze rezultaty przy tym samym czasie spędzonym na treningach i lepiej rozumieć swój organizm. W wyniku tego zwrot z inwestycji jest zdecydowanie wyższy, niż rok temu :)

Nie jest to łatwe, bo ciężko znaleźć zweryfikowane źródła informacji, a wiedzy do zdobycia jest mnóstwo. Głównie z tego powodu powstał ten blog i mam nadzieję, że spełnia swoją rolę.

Źródła wiedzy


Poniżej znajdziecie listę serwisów i książek, z których korzystam. Gorąco zachęcam do czerpania z nich wiedzy.

Serwisy/strony internetowe:

Książki i czasopisma:
  • Friel Joe, Triathlon. Biblia treningu
  • Friel Joe, Biblia treningu kolarza górskiego
  • Cardain Loren, Friel Joe, Dieta dla aktywnych. Paleo dieta
  • Lopes Brian, McCormack Lee, "Jazda rowerem górskim"
  • Górski Jan, Fizjologiczne podstawy wysiłku fizycznego
  • bikeBoard
  • Psychologia sportu
Oczywiście kopalnią wiedzy są też bardziej doświadczone osoby.

Na pewno znacie wiele blogów i kanałów YouTube'a wartościowych dla zawodników takich jak my. Zachęcam do wpisywania ich w komentarzach. Wspólnie podnośmy poziom naszej wiedzy, a przez to i formę :)

2 komentarze:

  1. Wiedza to potęgi klucz.
    W zeszłym tygodniu byłem na szkoleniu z diety w sporcie, co prawda dotyczyło to bardziej sportów sylwetkowych ale wniosek jest jeden a w zasadzie kilka:

    1. Informacje trzeba czerpać z różnych źródeł. Nie ma jednej idealnej diety i jednego idealnego treningu.
    2. Trzeba słuchać swojego organizmu i monitorować efekty.
    3. Do wszystkiego podchodzić racjonalnie i z dystansem, nie koniecznie sugerować się tym co amerykańscy naukowcy odkryli.

    Trzeba interesować się tym co się robi aby były efekty. Ja czerpie wiedzę z różnych materiałów. Nie wszystko zostaje w głowie ale zawsze jakaś część, która prędzej czy później powtórzy się w następnym źródle i w końcu coś w głowie zaskoczy dając odpowiedzi na nurtujące pytania.

    Ja polecam: Jacka Bilczynskiego (YouTube, FB) zajmuje się sportami sylwetkowymi ale jest też dużo materiałów odnośnie diety. Pracował m.in. z Justyna Kowalczyk więc wiedzę chłopak ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nic dodać, nic ująć :)

      Ze słuchaniem swojego organizmu jedyny problem jest taki, że trzeba się tego nauczyć. Niech nikt się nie łudzi, że jak od dzisiaj zacznie to robić, to będzie faktycznie jadł to, czego potrzebuje, czy trenował z odpowiednim obciążeniem. Na to wszystko trzeba czasu wspomaganego odpowiednimi narzędziami.

      Usuń